fot. MM

25 października w Centrum Ekologiczno-Kulturowym w Trzeciewnicy zorganizowano #posiedzenie członków Rady Powiatowej Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej w Nakle.

W spotkaniu uczestniczyli członkowie Rady Powiatowej Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej w Nakle Nad Notecią: Tomasz Bagnerowski, Anna Borkowska, Grzegorz Kobierowski, Przemysław Leppert, Juliusz Młodecki, Halina Mnichowska, Joanna Pałamarczuk, Henryk Pawlus oraz Jerzy Trzebiatowski. Wśród specjalnie zaproszonych gości obecni byli między innymi: Mirosław Smaruj (KPiR), Szymon Soja (ARiMR) sołtys wsi Trzeciewnica - Krystyna Dawidowicz, sołtys wsi Suchary - Barbara Strzelewicz, Zdzisław Żygas (KPODR).

Jako pierwszy głos zabrał Szymon Soja z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Przedstawił on wnioski, jakie przyjmowano we wrześniu tego roku dotyczące przymrozków oraz wnioski, które są nadal przyjmowane do końca października z tytułu klęski, jaka miała miejsce w sierpniu tego roku.

Następnie swoje przemówienie na temat działalności jednostki Kujawsko-Pomorskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Nakle wygłosił Zdzisław Żygas. Po nim o sytuacji rolnictwa w województwie kujawsko-pomorskim wypowiedział się Mirosław Smaruj z Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej: „Opady deszczu opóźniły wiele prac polowych. Część rolników zrezygnowała z siewu rzepaku, a co za tym idzie będzie go w przyszłym roku o wiele mniej. Jest problem ze zbiorem kukurydzy. Pojawiają się coraz to nowe problemy, o których w zeszłym roku nawet nie śniliśmy. 9 października odbyło się walne zgromadzenie KPiR. Głównym tematem była sprawa klęski, która miała miejsce 11 sierpnia. Rozmawiano o różnych możliwościach pomocy poszkodowanym”.

Na sam koniec głos zabrał Juliusz Młodecki: „Jestem pełen podziwu dla Izby Rolniczej, że tak się angażuje w pomoc poszkodowanym. Taki kataklizm, jaki się u nas wydarzył to chyba pierwszy odkąd pamiętam”. Prezes poruszył także temat uprawy roślin „Jeśli chodzi o rośliny białkowe, to kształtuje się taka sytuacja, że najbardziej preferowana będzie soja – jej uprawa. Dlaczego mówię o niej? Ponieważ jest bardzo duży zbyt na soję”. Juliusz Młodecki poinformował także, że jest prowadzona dyskusja na temat biopaliw pierwszej generacji. „Po trzydziestym roku jest pomysł wycofania się w ogóle z produkcji biopaliw pierwszej generacji i to by była właściwie sytuacja, w której 2/3 rzepaku w całej unii byłoby niepotrzebne.” – stwierdził.

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Prowadzenie kadr i płac dla firm

od 50PLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Opracowujemy Instrukcje bhp

od 50PLN

Rejestracja podmiotów gospodarczych

od 50PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Ryzyko zawodowe

od 100PLN

Budowa magazynów