fot. pow.

Podzielili się punktami juniorzy Orła Kcynia w spotkaniu z Gromem Więcbork. Ton rywalizacji nadawał Orzeł, jednak Grom zdołał wyjść na prowadzenie. Trzech punktów gości pozbawił Łański, który popełnił kuriozalny błąd.

Mecz rozpoczął się od ataku na bramkę gospodarzy. W 3’ groźny strzał oraz dobitkę obronił bramkarz Orła. W 5’ szansę na strzelenie pierwszej bramki w spotkaniu zmarnował Dawid Hallas, który posłał piłkę obok bramki Gromu. Kolejne minuty meczu to groźne strzały gości, lecz żaden nie trafił do bramki. Na pierwszego gola czekaliśmy do 24’ spotkania. Dawid Hallas oddaje strzał na bramkę przeciwnika. Piłkę z linii bramkowej wybił zawodnik z Więcborka, Hallas dobijał, lecz znowu piłka została wybita. Ale do trzech razy sztuka. Trzeci strzał Huberta Idczaka znalazł swoje miejsce w bramce gości.

Dwie minuty później gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie po składnej akcji Patryka Antczaka i Karola Kubalewskiego, lecz oddany strzał był niecelny.  Zawodnicy z Kcyni nie zwalniali tempa. W 28’ Idczak podał piłkę do Hallasa. Ten pięknym strzałem zza pola karnego strzelił druga bramkę dla swojej drużyny.

W 30’ dogodną wrzutkę po rzucie rożnym wykorzystał Jakub Śliwiński, który pokonał bramkarza Orła. W końcówce pierwszej połowy spotkania zawodnicy z Kcyni zaczęli śmielej atakować, lecz ich zapały w 35’ ostudził Krystian Cyran strzelając wyrównującą bramkę i ustalając wynik do przerwy na 2:2.

Druga połowa rozpoczęła się od natarcia gości, lecz wszystkie oddane strzały nie znalazły swojego odzwierciedlenia w wyniku. W 57’ Cyran z Więcborka w pięknym stylu okiwał całą defensywę Orła i wszedł z piłką w pole karne, lecz na posterunku był Hubert Łęgowski, który obronił groźny strzał. Jednak kolejna bramka wisiała w powietrzu. Dwie minuty później ponownie Śliwiński wpisał się na listę strzelców i wyprowadza swój zespół na prowadzenie.

Jednak Grom nie cieszył się długo z prowadzenia. W 60’ Wojciech Łański tak niefortunnie wybił piłkę, że ta wpadła do własnej bramki. Był wiec remis 3:3. Mecz zaczął się od nowa. Zawodnicy z Kcyni śmielej ruszyli do boju ale nie wystarczyło ani szczęścia, ani czasu, aby zmienić wynik meczu. Spotkanie zakończyło się remisem 3:3.

Orzeł Kcynia - Grom Więcbork 3:3 (2:2)
Bramki: Idczak, Hallas, Łański (samobójcza) - Śliwiński (2), Cyran

Orzeł zagrał w składzie: H. Łęgowski, M. Tylicki, H. Silicki, P. Czyż, K. Kubalewski, Sz. Pituła, P. Antczak (D. Jeliński), Sz. Zawielak, H. Idczak, M. Prybiński, D. Hallas

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Metodyka prowadzenia instruktażu stanowiskowego

49PLN

Korzystanie ze środowiska

500PLN

Pamiątka A4

20,00 zł PLN

Rozliczenia ZUS

od 50PLN

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów

Zadaj pytanie

20PLN

Zezwolenie na transport odpadów

od 2000PLN