Dziś mamy 28 marca 2024, czwartek, imieniny obchodzą:

24 listopada 2022

Społeczna inicjatywa zrzesza kilkadziesiąt osób. SOS - Sami O Sobie

fot. pow.

fot. pow.

Niedawno została powołana społeczna inicjatywa obywateli. Jednym# z jej członków jest Piotr Niemczewski, z którym rozmawiamy o idei i celach powstania tego oddolnego ruchu.

Dlaczego zdecydowali się Państwo powołać ruch obywatelski?
Piotr Niemczewski: Od szeregu lat jesteśmy bacznymi obserwatorami poczynań naszego burmistrza i jego współpracowników, błędnie podejmowanych decyzji (np. w zakresie zmian organizacji ruchu w naszym mieście, budowy parkingu Park and Ride przy dworcu PKP przy ul. Nowej świecącego pustakami, realizacji projektu kręgielni, za który zapłacono kilkadziesiąt tys. zł, który nie został zrealizowany i innych), rosnącego zadłużenia budżetu gminy, którego spłata będzie trwała wiele długich lat. Do tego dochodzi fatalna realizacja rozwoju strefy ekonomiczno-przemysłowej w Paterku. Skoncentrowanie się na jednym inwestorze, wmawianie społeczeństwu, że rezygnacja z tego podmiotu będzie stratą dla całej gminy jest wielkim nieporozumieniem. Szkoda, że innym dużym przedsiębiorcom odmówiono inwestowania na tym terenie. Działania te wymusiły na nas powołanie do życia inicjatywy w postaci ruchu obywatelskiego. Nie możemy patrzeć na omamianie mieszkańców ciągłymi obietnicami, które niejednokrotnie kończą się na etapie projektu i leżą niezrealizowane „w szufladzie” pozostając w sferze obietnic i marzeń, a kosztowało to sporo pieniędzy z budżetu. Mamy nadzieję, że ruch ten będzie alternatywą służącą społeczeństwu w zakresie innego modelu sprawowania i wykonywania władzy. Ruch ten nazwaliśmy SOS „Sami O Sobie". Pierwszym, a w zasadzie podstawowym założeniem jest maksymalnie szeroki udział społeczeństwa w wyznaczaniu kierunków rozwoju gminy. Szersze wsparcie dla samorządów mieszkańców, rozszerzenie zakresu, w którym można wykorzystać budżety sołeckie, stworzenie inicjatywy budżetów obywatelskich, ale to nie czas i miejsce, aby o tych sprawach rozmawiać.

Pan jako jeden z inicjatorów ruchu sprzeciwiał się wraz z innymi budowie ubojni w Paterku. Od tego czasu minęły dwa lata.
– Tak, to prawda, mam zaszczyt reprezentować obecnie społeczność sołectwa Paterek. W tej sprawie, o której Pani wspomniała to już dzisiaj mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że nasza obawa dotycząca lokalizacji ubojni z zakładami towarzyszącymi znalazła odzwierciedlenie i zarazem potwierdzenie słuszności naszych działań, w niestety ciągle nieprzyjętej przez radę miasta Prognozie Oddziaływania na Środowisko do Studium Uwarunkowań i Kierunków Zagospodarowania Przestrzennego gminy Nakło nad Notecią. Opracowania na zlecenie gminy dokonał zespół profesjonalistów, gdzie znaleźliśmy potwierdzenie i słuszność naszych działań z szeroko rozumianą ochroną środowiska naturalnego.

Aangażował się pan również w społeczny protest dotyczący rozwiązań komunikacyjnych w Nakle.
– Uważam, że społeczeństwu powinno się ułatwiać życie, a jak dotąd mieszkańcy Nakła i okolic mają ciągle „pod górę”. Moje działania miały na celu pokazanie przyjęcia błędnej koncepcji rozwiązań komunikacyjnych. Uważałem i uważam, że w tak małej społeczności dialog władzy z mieszkańcami jest podstawą funkcjonowania samorządu. W Nakle jest całkiem inaczej – mamy monolog władzy. Determinacja działań organizatorów protestu doprowadziła do zrozumienia błędu wdrożonych rozwiązań przez nakielskich włodarzy. Myślę, że jeszcze niejednokrotnie zostaniemy zaskoczeni pomysłem realizowanym na tzw. kolanie. Każdy obywatel ma prawo oczekiwać od przedstawicieli władzy lokalnej – w szczególności burmistrza, wiceburmistrzów, radnych rady miejskiej otwartości, kompetencji, pracowitości i rzetelności, w trudnych tematach dążenia do kompromisu, słuchania głosu obywateli naszej gminy. Jak jest naprawdę? To wszyscy widzimy na co dzień.

Nowo powołany ruch skupia już kilkadziesiąt osób, jak widzą Państwo funkcjonowanie gminy Nakło?
– Podstawą funkcjonowania gminy jest konieczność prowadzenia konsultacji społecznych w zakresie racjonalności wydawania środków budżetowych. Podam pierwszy z brzegu przykład. Opracowana za kilkadziesiąt tysięcy złotych Prognoza Oddziaływania na Środowisko, w której jasno określono podstawowe zasady rozwoju naszej gminy pod każdym względem miała służyć społeczeństwu. Nie została przyjęta, a to służy burmistrzowi j jego nieugiętym pomysłom. Myślimy, że na tym miejscu i na tym etapie nie będziemy prezentować priorytetów, którymi będziemy się kierować. Obecnie ruch znajduje się w fazie organizacyjnego tworzenia.

Jakimi zasadami będzie kierować się Wasza inicjatywa w kwestii doboru członków i sympatyków ruchu?
– Ruch jest inicjatywą społeczną, jego struktura tworzy się spontanicznie, są to ludzie młodzi z inicjatywą oraz starsi z ogromnym doświadczeniem. Podstawą i chęcią uczestniczenia w tym przedsięwzięciu jest zrównoważony i społecznie akceptowalny rozwój naszej gminy, budowa społeczeństwa obywatelskiego, którego zadaniem będzie sprawowanie władzy w sposób transparentny i przewidywalny dla każdego mieszkańca naszej gminy.

Rozmówca nie wyraża zgody na komentowanie.

Źródło: 

Oceń artykuł: 1270 194

Czytaj również

udostępnij na FB
0

Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy

Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.

(czytaj więcej)
0

Strażacy zaatakowani podczas akcji. "Apelujemy o szacunek i wsparcie"

27 marca 2024 roku o godz. 20:30, strażacy z Komendy Powiatowej #Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej zostali wezwani do pożaru na jednym z osiedli w m. Koszary.

(czytaj więcej)
0

Społeczne sadzenie lasu. Akcja żołnierzy Obrony Terytorialnej

27 marca kujawsko-pomorscy Terytorialsi z kompanii #dowodzenia, 81 batalionu lekkiej piechoty z Torunia, 83 batalionu lekkiej piechoty z Grudziądza oraz pracownicy cywilni RON wraz Dowódcą 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcinem Dojasiem w ramach kolejnej udanej współpracy Brygady z leśnikami wzięli udział w akcji społecznego sadzenia lasu.

(czytaj więcej)
0

Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem

- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.

(czytaj więcej)