fot. arch.

Remont drogi Jadwiżyn – Samostrzel ma szansę na współfinansowanie z gminy i #nadleśnictwa. Czy jednak ta droga jest potrzebna?

Gmina Sadki realizuje już wspólną inwestycję drogową z nadleśnictwem Szubin, jest to droga na odcinku Samostrzel – Łodzia. Po rozstrzygnięciu przetargu okazało się, że budowa drogi będzie kosztować mniej niż przewidywano. Zostały oszczędności poprzetargowe, z których nadleśnictwo chce przekazać kolejne środki na inną drogę na terenie gminy Sadki. Było to przedmiotem spotkania wójta Dariusza Gryniewicza z nadleśniczym Grzegorzem Gustem. - Ma on propozycję dofinansowania i wspólnej budowy drogi, która będzie łączyła Jadwiżyn i Samostrzel. Jest to droga przez tzw. Rezerwat Borek, ponad 4 kilometry. Uważam, że jest to droga istotna i będziemy się przymierzali do realizacji – poinformował wójt. Zdania jednak co do tej inwestycji są podzielone. Są mieszkańcy i radni, którzy uważają, że są ważniejsze drogi i inwestycje na terenie gminy, które za te pieniądze można by zrobić.

Koszty budowy tej drogi wycenione są wstępnie na ok. 500 tys. zł. Nadleśnictwo deklaruje kwotę ok. 130-150 tys. zł, to co pozostało z oszczędności na drodze Samostrzel – Łodzia. Wstępnie gmina otrzymała deklarację od zarządu powiatu nakielskiego, że również wesprze budowę tej drogi. - Droga ta mogłaby stanowić swego rodzaju turystyczną ścieżkę rowerową, gdyż prowadzi przez rezerwat przyrody. Nie będzie to droga z asfaltu, bo jest to droga leśna. Będzie ona wykonana w takim stylu, jak droga na Machowo, czyli wykonana destruktem drogowym – wyjaśnił wójt. - Pan nadleśniczy upiera się także, aby były co jakiś czas przy drodze zatoczki, aby nie było problemu z mijaniem się dwóch aut. Jest to rezerwat i z tego powodu jest całkowity zakaz wchodzenia czy wjeżdżania do wnętrza lasu – dodał.

W kwestii remontu drogi na terenie rezerwatu przyrody, głos zajął radny Kazimierz Kowalewski. – Nigdy nie dokładajmy złotówki do tej drogi. My tę drogę przez las znamy. Jeśli nadleśnictwo ma taką potrzebę, a pan wójt pozyska środki z zewnątrz, to nam to nie przeszkadza. Ale złotówek z tego urzędu nie damy, dlatego, że ta droga jest niepotrzebna. W tej chwili idzie tam jechać rowerem. I kto chce, jeździ rowerem. Rosną tam 80-letnie jesiony. Lecą sobie z wiatrem jak chcą przez tę drogę. I pan chce tam zrobić ścieżkę rowerową, aby co niektórego huknęło? Dziś ta droga nie służy nikomu. Dlatego żadnej złotówki nie damy – apelował radny. - Ja się tam urodziłem i chodziłem tam i przeglądałem te kąty od urodzenia – dodał.

Na razie był to zamysł współpracy inwestycyjnej z nadleśnictwem. Czy gminie uda się przeprowadzić tę inwestycję, czy jednak radni zdecydują, że są ważniejsze drogi w gminie?

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Przeglądy gaśnic

od 50PLN

Usługi pełnienia stanowiska Inspektora Ochrony Danych Osobowych

Budowa magazynów

Szkolenie z pierwszej pomocy

49PLN

Pomoc przy kontroli ZUS

od 50PLN

Szkolenie z Ochrony Przeciwpożarowej

49PLN

Konstrukcje stalowe

Ramki ślubne

39,90 zł PLN