fot. Kamila Szczepaniak

W przyszłym roku ma ruszyć długo oczekiwana budowa kanalizacji sanitarnej w #Kowalewie. To da nadzieję mieszkańcom na przebudowę dróg i budowę chodników na ulicach, które na to czekają nawet 40 lat.

W Kowalewie mieszkańcy czekają dziesiątki lat na budowę jezdni. Chodzi szczególnie o osiedle domków jednorodzinnych. – Ulice takie jak Pałucka, Poziomkowa, Brzozowa są bardzo stare i mieszka przy nich wiele osób. Nie ma chodników, jezdni, bo nie ma jeszcze pobudowanej kanalizacji sanitarnej. Władze gminy tłumaczą nam, że najpierw trzeba pobudować infrastrukturę podziemną, a dopiero potem asfalt. Rozumiemy to, ale problem w tym, że czekamy dziesiątki lat – mówi sołtys Kamila Szczepaniak. Mieszkańcy nie czekają biernie. Co jakiś czas przypominają władzom gminy o swoich potrzebach. – Cztery czy pięć lat temu około 270 mieszkańców Kowalewa podpisało się pod petycją. Wielu z nich od 40 lat czeka na drogi i do dzisiaj ich nie ma – przypomniał na niedawnej sesji rady miejskiej radny Roman Danielewski.

Niestety, do tej pory gmina nie podejmowała się takiego zadania ze względu na koszty. Burmistrz wiele razy podkreślał, że gmina w najbliższym czasie będzie podejmować się zadań, na które uzyska dofinansowanie. – Niestety, nie przewidziano dotacji na budowę kanalizacji, o co m.in. zabiegaliśmy w okresie tworzenia programów wydatkowania środków unijnych – mówił wiosną włodarz gminy. – Budowa kanalizacji będzie wręcz utrudniona – dodał wtedy. W tej sprawie w tym roku ma się jednak dokonać przełom. – Prezes KPWiK Szubin Krzysztof Badura zapewnił mnie osobiście, że w tym roku spółka opracuje dokumentację techniczną na budowę kanalizacji w Kowalewie. Jednak sfinansować to musi gmina, a radni podjąć odpowiednią uchwałę. Przede wszystkim trzeba znaleźć pieniądze w budżecie, a to nie jest prosta sprawa, bo będzie to kosztowne zadanie – podkreśla radny Danielewski. Projektu budżetu na rok 2017 jeszcze nie ma, ale - jak ujawnił nam burmistrz Artur Michalak - w przyszłym roku ma ruszyć budowa kanalizacji. – Zadanie to ma sfinansować KPWiK Szubin. Spółka będzie inwestorem – wyjaśnił naczelnik wydziału inwestycji urzędu miejskiego Piotr Kmieć.

Zdaniem radnego Danielewskiego, władze gminy powinny przemyśleć dotychczasowe plany inwestycyjne, a szczególnie hierarchię potrzeb. - Zdajemy sobie sprawę, że oczekiwania mieszkańców całej gminy są duże. Jednak np. w Szubinie, na stosunkowo młodym Osiedlu Leśnym wyremontowano kilka ulic, a nasze osiedle czeka na taką inwestycję ponad 40 lat. Inna sprawa, że gros środków unijnych przeznacza się na niepotrzebne sprawy, marnotrawi na szkolenia, spółdzielnie, imprezy i wyjazdy, a nie ma na drogi i chodniki czy kanalizację. Trzeba się zastanowić, czy naszej gminie są potrzebne kolejne świetlice wiejskie wraz z etatami opiekunek i bibliotekarek. Z tych obiektów korzysta niewiele osób, a z chodników i jezdni każdy kilka razy dziennie. Kanalizacja sanitarna to nie jest luksus, ale dbałość o ekologię i przyrodę – komentuje radny.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Szkolenie z pierwszej pomocy

49PLN

Pamiątka A4

20,00 zł PLN

Szkolenia bhp okresowe

od 70PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności amortyzatorów

Szkolenia bhp wstępne

od 30PLN