Nie będzie wiatraków?
fot. pow.
Uchwałę o planie zagospodarowania terenu, na którym miały stanąć siłownie wiatrowe, unieważnił wojewoda kujawsko-pomorski. Mimo długiej listy zarzutów, radni zdecydowali o wniesieniu skargi na tę decyzję.
Wojewoda kujawsko-pomorski, jako organ nadrzędny dla gminy, unieważnił plany zagospodarowania terenu wsi: Smogulecka Wieś, Laskownica, Chwaliszewo, Nowa Wieś Notecka, Gromadno, Kazimierzewo, Iwno, Łankowice. Plany te zostały sporządzone przez gminę, a zatwierdzone przez radę na sesji 15. maja. Było kilka powodów takiej decyzji. Postanowienie wojewody świadczyłoby o dużej niekompetencji urzędników, prawników oraz radnych gminy Kcynia.
W uzasadnieniu wojewody czytamy, że plan miejscowy został sporządzony na podstawie dwóch uchwał intencyjnych, w których zmieniono obszar objęty planem. W dokumentacji i w treści uchwały brak jest jednak informacji o dokonywaniu jakichkolwiek zmian. To stanowi w ocenie organu nadzoru naruszenie obowiązujących przepisów prawa. Wojewoda stoi na stanowisku, że wstępne ustalenie granic obszaru objętego planem jest wiążące w dalszej części procedury uchwalania planu. Zmian takich może dokonaćrada gminy. – Przedmiotowy plan miejscowy uchwalono z naruszeniem trybu, zasad oraz właściwości organów w zakresie sporządzania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – czytamy w uzasadnieniu. Są również uwagi co do opłaty za zbycie nieruchomości. Jeżeli w związku z uchwaleniem planu miejscowego wartość nieruchomości wzrosła, a właściciel lub użytkownik wieczysty zbywa tę nieruchomość, burmistrz pobiera jednorazową opłatę ustaloną w tym planie, określoną w stosunku procentowym do wzrostu wartości nieruchomości. Opłata ta jest dochodem własnym gminy. Gmina Kcynia wpisała sobie najwyższą możliwą opłatę, 30%., jednocześnie zastrzegając, iż dla nieruchomości gminnych lub przeznaczonych na realizację celu publicznego oraz obszarów przestrzeni publicznej – powyższy zapis nie ma zastosowania. Wojewoda wnioskuje z tego zapisu, że interpretacja wartości stawki dla terenów gminnych może być różnoraka. Zabrakło zatem szczegółowej analizy nieruchomości objętych planem i odzwierciedlania wyników tej analizy w materiałach planistycznych. W planie gminy Kcynia wojewoda doszukał się również wykluczających się docelowych przeznaczeń terenu, a także terenów, których zmiana przeznaczenia nie została przegłosowana przez radę miejską. Uwagi i niedociągnięcia dotyczą więc nie tylko pracy rady miejskiej, ale także firmy sporządzającej plan, a także urzędników. Lista uchybień podczas tworzenia planu jest długa, dlatego też wojewoda postanowił unieważnić uchwałę wprowadzającą go w całości.
Władze gminy twierdzą, że wojewoda 2 dni spóźnił się z decyzją i z tego powodu gmina Kcynia występuje do sądu o unieważnienie postanowienia. Na ostatniej sesji radni podjęli decyzję o skierowaniu skargi do sądu administracyjnego o unieważnienie decyzji wojewody. – Za dużo jest spraw sądowych. Byłem przewodniczącym rady przez dwie kadencje. W sytuacjach, kiedy były potrzebne jakieś zmiany w uchwałach, staraliśmy się uzgadniać z wojewodą ich wprowadzanie i to robiliśmy. Sprawa jest ważka, bo dotyczy potężnych planów inwestycyjnych gminy odnośnie siłowni wiatrowej. Oczekiwaliśmy, że zatwierdzenie planu będzie inicjowało kolejne kroki, budowę siłowni. Sprawa sądowa będzie się toczyć, a czas biegnie i będzie to duża niedogodność i dla gminy Kcynia i dla rolników, którzy podpisali umowę. Może lepiej byłoby zastanowić się, jak poprawić uchwały, by nie stracić tych lat i opracowanego planu? – zastanawiał się radny Ryszard Hanioszyn.
Głównym celem planu było stworzenie warunków budowy farm elektrowni wiatrowej. Plan przewiduje ustawienie 17 siłowni wiatrowych. Łączny koszt poniesiony przez gminę na sporządzenie planów pod wiatraki to ok. 300 tys. zł. Cały proces jego stworzenia trwał blisko 4 lata.
Rolnicy mają już podpisane umowy z firmą-inwestorem, która miała stawiać wiatraki na ich terenie. Dopóki jednak sprawa nie zostanie wyjaśniona, o wiatrakach nie ma mowy. – Coraz trudniej uzyskać zgodę na lokalizację siłowni wiatrowych., potrzeba wielu ekspertyz i zgody społeczeństwa. Nasi mieszkańcy wyrazili na to zgodę. Mamy całą dokumentację. Na unieważnieniu uchwały straci gmina, bo wiatraki to też dochód do budżetu, ale także społeczeństwo – mówi Daniel Olszak, zastępca burmistrza. Rolnicy trwają więc w zawieszeniu – ze wstępnymi umowami, ale bez gwarancji możliwości ich realizacji.
Sąd administracyjny rozpatruje każdą sprawę na jawnych rozprawach i posiedzeniach. W razie uwzględnienia skargi na decyzję, sąd ją po prostu oddala. Każda ze stron ma prawo odwołać się do wyższej instancji, gdy wyrok sądu nie będzie po ich myśli.
Czytaj również
Dodaj komentarz
Prawo pocztowe. Prezydent podpisał nowelizację ustawy
Ustawa umożliwia przekazanie Poczcie Polskiej# 2,052 mld zł dotacji na finansowanie kosztu netto obowiązku świadczenia usług powszechnych w latach 2021-2024 r.
(czytaj więcej)Dzisiaj Wielki Piątek. Czas smutku, żałoby i skupienia
Wielki Piątek jest czasem powagi, smutku, żałoby i skupienia#. W kościele tego dnia nie odprawia się mszy św., tylko ma miejsce wieczorna Liturgia Męki Pańskiej. Najważniejszym jej elementem jest adoracja krzyża. Wierni podchodzą do krucyfiksu, przyklękają i symbolicznym ucałowaniem wyrażają przyjęcie odkupienia Jezusa. Liturgię wielkopiątkową kończy przeniesienie Najświętszego Sakramentu z ciemnicy do tak zwanego Grobu Pańskiego upamiętniającego złożenie do grobu ciała Chrystusa. Grób Pański stanowi ważny element Wielkiego Piątku i jego przygotowywanie jest szczególnie polskim zwyczajem. W grobach tych są często symbole narodowe oraz nawiązania i aluzje do aktualnych wydarzeń oraz problemów społecznych.
(czytaj więcej)Społeczne sadzenie lasu. Akcja żołnierzy Obrony Terytorialnej
27 marca kujawsko-pomorscy Terytorialsi z kompanii #dowodzenia, 81 batalionu lekkiej piechoty z Torunia, 83 batalionu lekkiej piechoty z Grudziądza oraz pracownicy cywilni RON wraz Dowódcą 8. Kujawsko-Pomorskiej Brygady Obrony Terytorialnej płk Marcinem Dojasiem w ramach kolejnej udanej współpracy Brygady z leśnikami wzięli udział w akcji społecznego sadzenia lasu.
(czytaj więcej)Pod Bydgoszczą wylądowało UFO? Tajemniczy spodek pod lasem
- To spodek obcej cywilizacji, UFO, a może to jakieś urządzenie szpiegowskie# z innego kraju? - spekulują mieszkańcy Tarkowa Dolnego w powiecie bydgoskim na widok dziwnego pojazdu, który stanął na jednej z łąk pod lasem w powiecie bydgoskim.
(czytaj więcej)
Komentarze (9) Zgłoś naruszenie zasad
Polak, w dniu 29-07-2014 18:26:17 napisał:
odpowiedz
Anonim, w dniu 29-07-2014 21:52:01 napisał:
odpowiedz
kcyniofan, w dniu 30-07-2014 11:01:05 napisał:
odpowiedz
2014, w dniu 30-07-2014 13:10:24 napisał:
odpowiedz
knapko, w dniu 30-07-2014 20:06:52 napisał:
odpowiedz
Tępić lewaków, w dniu 30-07-2014 21:58:12 napisał:
odpowiedz
wrrrrr, w dniu 31-07-2014 00:06:35 napisał:
odpowiedz
€€€€€€€, w dniu 31-07-2014 10:02:29 napisał:
odpowiedz
ja, w dniu 01-08-2014 08:43:59 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!