fot. KM

Po feralnym początku spotkania, GLZS Sadki ostatecznie zremisował z Dębem Bąkowo. To kolejne cenne oczko zdobyte kosztem wyżej notowanego rywala.

GLZS po bolesnej porażce z Burzą, przyjął na własnym terenie Dąb Bąkowo. Goście zaczęli najlepiej jak tylko mogli. Nie minęło pół minuty, a Szymon Cyganek już musiał wyjmować futbolówkę z siatki. Dąb skorzystał na błędzie obrony i zawodnik przyjezdnych nie pomylił się w sytuacji sam na sam. Podopieczni Krzysztofa Arndta z podciętymi skrzydłami długo nie mogli rozegrać składnej akcji.

Z biegiem czasu zaczęli jednak dochodzić coraz częściej do głosu. Najbliżej zdobycia gola był Adam Przybylski. Piłka po jego strzale trafiła jednak w poprzeczkę. Gospodarze dopięli swego po stałym fragmencie gry. Na bezpośrednie uderzenie z rzutu wolnego zdecydował się Dawid Fajtanowski, a piłka po nienajlepszym zachowaniu bramkarza wpadła do bramki.

Po zmianie stron kibice oglądali typowy mecz walki. Mimo kilku dogodnych sytuacji ani jedni, ani drudzy nie przechylili szali zwycięstwa na swoją korzyść. W najbliższej kolejce GLZS zagra w Inowrocławiu.

GLZS Sadki - Dąb Bąkowo 1:1 (1:1)
Bramka: Dawid Fajtanowski

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Szkolenie z Ochrony Przeciwpożarowej

49PLN

Szkolenie okresowe dla pracodawców i osób kierujących pracownikami

159PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Szkolenia bhp okresowe

od 70PLN

Konstrukcje stalowe

Metodyka prowadzenia instruktażu stanowiskowego

49PLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN