Brzydko pachnący konflikt interesów
fot. JZ
Nie tylko odór jest zmorą mieszkańców sąsiadujących z fermą trzody chlewnej w Konstantowie.
Mieszkańcy, podczas zebrania wiejskiego podkreślali uciążliwość utrzymującego się przez długie okresy odoru, który przenika do mieszkań i utrudnia normalne funkcjonowanie. – Właściciel fermy nie przestrzega prawa w zakresie prowadzonej działalności, np. nie ma filtrów na wywietrznikach. Do tego jest opieszały w zaorywaniu wylewanej gnojowicy. Co więcej, wylewa ją na terenie gruntów Krajeńskiego Parku Krajobrazowego, nierzadko w okresie niedozwolonym – tak uważają mieszkańcy. – Poza tym gnojowica wylewana jest bezpośrednio na pola. Nie jest rozcieńczana i leżakowana przez wymagany czas – dodawają. Zaniedbania i wykroczenia, których dopuszcza się właściciel fermy skutecznie uprzykrzają życie mieszkańców Wiela. – Jesteśmy tak przesiąknięci zapachem z fermy, że źle się czujemy, wyjeżdżając do innych miejscowości, ponieważ zapach ten nadal jest wyczuwalny przez innych, a dzieci z Konstantowa są wyzywane w autobusie od „śmierdzieli” czy „świńskich ryjów” – pożalili się mieszkańcy.
Już od 40 lat na terenie Konsantowa istnieje ferma tuczu trzody chlewnej. To największy tego typu zakład w województwie kujawsko-pomorskim. Wcześniej należała do PGR-u, który doprowadził niemalże zrujnował gospodarstwo. Później, poprzez dzierżawę następny właściciel dopełnił dzieła. Od 3 lat nowy właściciel robi wszystko, aby gospodarstwo zaczęło prosperować. Przedstawicielki Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Bydgoszczy – Małgorzata Kwaśniewska i Małgorzata Witkowska poinformowały zebranych, iż wszystkie zalecenia i dyspozycje wydawane są w oparciu o przeprowadzane kontrole i dokumenty. – Z przeprowadzonych kontroli wynika, że właściciel przestrzega zasadniczych postanowień wydanych decyzji oraz zezwoleń. Natomiast pojawiające się uchybienia naprawiał w określonym przez kontrolujących terminie. Nie ma więc podstaw do cofnięcia pozwolenia. Póki co, nie została uchwalona tzw. ustawa odorowa, która określałaby strefy uciążliwości powietrza – poinformowały przedstawicielki bydgoskiego WIOŚ-u. – Zapewniamy, że będziemy reagować na każdy uzasadniony sygnał i przeprowadzimy kontrolę, oprócz corocznych obligatoryjnych kontroli, którym podlega ferma. Wystąpimy też do stacji chemiczno-rolniczej w sprawie przeprowadzenia badań gleby, czy nie jest przenawożona – podsumowały.
Także przedstawiciele Krajeńskiego Parku Krajobrazowego – Remigiusz Popielarz i Mirosław Łebek przyznali, że interesuje ich działalność fermy. – Park będzie stał na straży przestrzegania przepisów przez właściciela – zapewnili. – Jako park, nie możemy kontrolować fermy, ale możemy objąć kontrolą sposób zagospodarowania gnojowicy – dodali. Głos zabrał także powiatowy lekarz weterynarii Piotr Kwiatkowski. – Nie chciałem być stawiany w roli obrońcy, ale zostałem do tego zmuszony. Właściciel fermy poniósł spore nakłady, aby wyglądała ona tak, jak obecnie wygląda. Regularne badania i kontrole potwierdzają, że gospodarstwo jest prowadzone w sposób prawidłowy i zgodnie z obowiązującymi przepisami. Padłe sztuki są odpowiednio przechowywane i utylizowane zgodnie z potrzebami – poinformował Kwiatkowski.
Na spotkanie z mieszkańcami nie stawił się właściciel rzeczonej fermy . – Nieobecność nasza nie wynika z braku szacunku dla państwa. Szanujemy wszystkich i każdego z osobna. Nie unikamy też rozmowy. Gotowi jesteśmy do każdej rozmowy, byle jej celem nie była obrona przed złością, pomówieniami i wytworami wyobraźni. Byle jej celem było dążenie do znalezienia płaszczyzny porozumienia. Spotkaliśmy się z panem sołtysem. Zaproponowaliśmy, by okresowo spotykać się z radą sołecką. Nie mamy nic do ukrycia. Pokażemy, jak funkcjonuje gospodarstwo. Pokażemy, jak odprowadzana jest gnojowica, jak gromadzone i wywożone są sztuki padłe, jak prowadzona jest dezynfekcja, itd. Niech ucięte zostaną pomówienia, że padlina zalega na fermie. Niech przestanie funkcjonować bzdura, że rów, który biegnie za fermą przez łąki, służy do pozbywania się gnojowicy i ścieków. Niech w końcu rada zobaczy, jak walczymy z niedbalstwem, niechlujstwem przejętym z przeszłości. Niech ta sama rada zapozna się z faktem, że systematycznie i planowo kontrolowani jesteśmy przez nadzorujące naszą produkcję inspekcje państwowe, które ani razu nie potwierdziły faktu łamania przez nas prawa – przedstawił w piśmie Michał Rogoziewicz.
Zapytany, w jaki sposób odniesie się do oskarżeń i zarzutów pod adresem fermy właściciel odpowiedział – Wymieniane kwestie nie są prawdą. Pracujemy zgodnie z literą prawa i kodeksem dobrej praktyki rolniczej.
Czytaj również
- Wyborcza dogrywka w gminie Sadki. Kogo poprzesz w II turze? (sonda)
- II tura wyborów na burmistrza Kcyni. Na kogo oddasz swój głos? (sonda)
- Za nami debata wyborcza. Kto wygrał poniedziałkowe starcie? (sonda)
- Kto wygrał debatę? Wskaż zwycięzcę w naszej sondzie (sonda)
- Uroczysta sesja Rady Powiatu Nakielskiego. Czas pożegnań
Dodaj komentarz
LOKALNY HIT
Ciekawe miejsca na terenie Leśnictwa Dębogóra. Co warto zobaczyć?
Pogoda nie zachęca wręcz do #wychodzenia na zewnątrz, więc My chcemy Was zachęcić do lektury przy porannej kawie. Tym razem kilka ciekawych miejsc na terenie Leśnictwa Dębogóra.
(czytaj więcej)Rocznica powstania w gettcie warszawskim. Heroiczna walka
Dzisiaj, 19 kwietnia przypada# 81. rocznica powstania w getcie warszawskim.
(czytaj więcej)Edukacyjny piknik z okazji Dnia Ziemi. Wstęp bezpłatny
22 kwietnia 2024 r. po raz pięćdziesiąty czwarty obchodzimy# Dzień Ziemi. To święto ekologiczne, które w tym roku promowane jest hasłem: Planeta kontra plastik. W ramach obchodów Główny Inspektorat Ochrony Środowiska jest współorganizatorem edukacyjnego pikniku na terenie Państwowego Instytutu Geologicznego – PIB.
(czytaj więcej)Wskoczył do rzeki, by ratować nastolatkę. Ryzykował własnym życiem (film)
Starszy aspirant Łukasz Grabowski z Komendy #Miejskiej Policji w Toruniu, ryzykując własne życie, uratował młodą kobietę. Nie zważając na silne prądy i niską temperaturę wody, funkcjonariusz ruszył na pomoc 16-latce, która tonęła w nurcie Wisły.
(czytaj więcej)
Komentarze (16) Zgłoś naruszenie zasad
jan, w dniu 02-05-2015 22:26:45 napisał:
odpowiedz
zorro, w dniu 03-05-2015 15:38:24 napisał:
odpowiedz
zorro, w dniu 03-05-2015 15:45:43 napisał:
odpowiedz
miakaost, w dniu 04-05-2015 13:32:20 napisał:
odpowiedz
mieszkanka wyrzy, w dniu 05-05-2015 20:29:46 napisał:
odpowiedz
ja, w dniu 06-05-2015 08:21:57 napisał:
odpowiedz
jkl, w dniu 06-05-2015 21:08:12 napisał:
odpowiedz
Mika, w dniu 15-08-2018 13:22:45 napisał:
odpowiedz
Yyyyy, w dniu 15-08-2018 16:08:19 napisał:
odpowiedz
Masa, w dniu 15-08-2018 18:37:44 napisał:
odpowiedz
Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.
Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!